Bawilandia Ogród Ślaski Świerklaniec
Dzisiaj punktem numer jeden naszej wycieczki miał byc #Ogród Ślaski w #Świerklańcu który Leoś uwielbia odwiedzać ze względu na możliwość karmienia karpi koi. Jako iż o ogrodzie pisaliśmy juz tutaj :
https://leonodkrywca.blogspot.com/2019/04/ogrod-slaski-w-swierlancu-czyli-miosc.html?m=1
Dajemy znać tylko, że pojawiły sie nowe zwierzatka - legwan oraz cudowne surykatki :-)
Reszta zwierzat, roślin - bez zniam czyli - warto widzieć, warto być. :-)
Dzisiaj odwiedziliśmy również po raz pierwszy należąca do Ogrodu Ślaskiego #Żurek bawilandię. Pod budynkiem znajduje się duży bezpłatny parking.
Cena za wejście na 1h to 10zł. Cennik znajdziecie w zdjeciach. Sala zabaw czynna jest codziennie od 10-20. Rodzice wchodzą za darmo (płacimy tylko 1zł za worki na buty, wejdziemy tylko w nich).
Co znajdujemy na miejscu? Jedną dużą konstrukcję która jest dość "ciasna" ale za to wychodzi na teren ogrodu. Ma basen z kulkami, trampoline, zjeżdżalnie z pontonem oraz kilka innych bajerów dla dzieciaków. Jedną małą konstrukcje dla maluszków oraz kącik z zabawkami w stylu montessori. Rodzice niestety nie mogą wchodzić na konstrukcje. Bawilandia oferuje również duże plastikowe auta w których dzieci mogą jeżdzić. Na miejscu kawiarenka w której można kupić przekąski lub coś do picia. Dla rodziców super tarasik z widokiem na wnętrze ogrodu. 😍
Na miejscu znajduje się toaleta z przewijakiem oraz szafki na kluczyk w których możemy schować swoje rzeczy.
Miejsce bardzo przyjazne które warto odwiedzić podczas wizyty w tym miejscu. :)
Jeśli zgłodniejecie koniecznie zajżyjcie do Restauracji Ogrodów. Jedzenie jest przepyszne w mega przystępnych cenach. Karta jest sezonowa. My trafiliśmy na pyszny żurek i placki z pestkami dyni - pychotka.
A teraz zmykamy na drzemkę!
Pozdrawiamy i życzymy Wam miłego dnia.
A przy okazji jesteśmy ciekawi co Wy dzisiaj porabiacie?













Komentarze
Prześlij komentarz