Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2019
Obraz
Lubomir i Mogielica - dwie wpadki w dwa dni. Korona Gór Polski.  Lubomir do najwyższy szczyt Beskidu Makowskiego . Wędrówkę zaczęliśmy z Gościńca pod Lubomirem. Droga górska z kamyczkami prowadzącą przez las.  Na szczycie znajduje się obserwatorium astronomiczne które podczas naszej wędrówki jest niestety nieczynne. Droga zajęła nam 30minut. Szczyt - widokowo - od 1-10 oceniam na 1 :-) W koło drzewa więc... sami rozumiecie. Po pamiątkowych zdjęciach schodzimy na dół gdy jest już całkiem ciemno, na szczęście jesteśmy przygotowani i mamy ze sobą latarki. Mamy również przewodnika którym jest kot :-) Na dole mała?! Wpadka numer 1. Wojtek zatrzaskuje kluczyki w samochodzie i musimy rozbić szybę (ała). No dobra staram się nie przejmować - będzie co wspominać. Jako bazę noclegowa wybieramy Gościniec pod Lubomirem. W którym do książeczki KGP wbijamy pieczątkę. Gościniec polecam!! Pokoje są przytulne, czyściutkie a jedzenie w gościńcu... co tu dużo mówić.. niebo w gębie